Łodzianie masowo pielgrzymują do Rzymu

Chętnych do zobaczeniu grobu Jana Pawła II jest tak wielu, że niektórzy organizatorzy wyjazdów nie nadążają z przygotowywaniem kolejnych grup. Biura, które do tej pory wysyłały do Rzymu dwa autokary rocznie, teraz planują wysłać aż pięć do końca maja.

"Po śmierci Papieża wielu ludzi uświadomiło sobie, że nie skorzystali z szansy na kontakt z nim. Chcą teraz to naprawić i jadą do Jego grobu. Na kwiecień i maj mieliśmy przygotowane dwie pielgrzymki do Rzymu. Ale zgłosiło się tylu chętnych, że trzeba było zorganizować jeszcze pięć dodatkowych grup. Nie było to proste, bo kiedy przyszło do rezerwowania noclegów w Rzymie, okazało się, że wszystkie hotele, w których dotychczas się zatrzymywaliśmy, są wypełnione po brzegi na najbliższe kilka miesięcy. W dodatku Włosi podnieśli ceny o 20-30 proc" - mówi ks. Piotr Turek z komisji do spraw pielgrzymek łódzkiej kurii.

Więcej klientów mają także "świecki" biura. "Choć w naszej ofercie nie ma wycieczek tylko do Watykanu, zainteresowanie kilku-, kilkunastodniowymi wycieczkami do Włoch jest zdecydowanie większe. Ludzie nie pytają o Wenecję czy Florencję, ale przede wszystkim o miejsca związane z Papieżem" - mówi Agnieszka Bogdańska z Triady.